ROH 20.04.2013: Raport

Co powie Kevin Steen po utracie pasa ROH World Champion ? Jaki będzie kolejny krok SCUM ?
W walce wieczoru ROH TV Championship Match !

Na ring przyszedł były mistrz ROH, Kevin Steen.
z posępną miną przysłuchiwał się, jak fani skandują “thank you Kevin”. Nie zdążył nic powiedzieć, gdy usłyszał swoje imię wypowiedziane przez Steve’a Corino, który tradycyjnie zjawił się wchodząc od trybun. Steve rzekł, że Kevin nie odpowiadał na telefony, smsy i maile, więc w ten sposób postanowił dotrzeć do niego. Steve rozumie, że utrata pasa ROH World champion na rzecz Jay’a Briscoe była wielkim ciosem dla jego ego. Corino próbował zapewnić Kevina że wszystko jest w porządku, misja nadal trwa – zabić Ring of Honor wciąż jest ich numerem jeden. Kevin nie powinien się martwić tym co stracił, lecz powinien pomyśleć o tym, co zyskają.
Kevin pochwalił marynarkę Steve’a i podsumował, że od kilku miesięcy Steve mówi o planie i o misji. Na początku ta misja była słuszna, ale odkąd nie ma Jima Cornette’a, z federacją wszystko jest OK. Darzy Steve’a największym szacunkiem ze wszystkich, których napotkał w pro wrestlingu, jednak teraz jedyną jego misją jest zdobycie ponownej szansy na pas ROH World Champion.
Z trybun wyłonili się pozostali członkowie SCUM, otaczając ring. Steve powiedział, że kocha Kevina niczym brata i faktycznie pas ROH World Champion jest tym, czego SCUM potrzebuje, lecz może nie powinien on być w rękach Kevina. Być może ktoś inny powinien dostać tą możliwość – Steve popatrzył na Matta Hardy’ego. Steen odpowiedział, że SCUM rozpoczęli oni razem oraz Jimmy i choć Steve czynił rzeczy, których Kevin nie rozumiał, był gotów skoczyć za nim w ogień. Do części planu może się dostosować, lecz do drugiej części nie może się dostosować i jest to ten sukinsyn (Kevin wskazał na Hardy’ego). Corino był oburzony brakiem szacunku dla Hardy’ego. Po chwili się uspokoił i przyznał, że nie są już po tej samej stronie. Pora więc chyba rozdzielić się.
Steen widząc że został otoczony przez SCUM przyznał rację, ale mogą to zrobić na dwa sposoby: albo Kevin uda się w jedną stronę, Steve w drugą i nie będą już na siebie nachodzić, albo też mogą oni zacząć to o czym myślą i po chwili tego żałować. Corino odpowiedział, że nie może Kevinowi pozwolić odejść za kurtynę, wiec wybiera opcję numer dwa.
Steen rozpoczął atak, ale szybko został zdominowany. Ochrona i sędziowie próbowali załagodzić spór, ale na nic to się nie zdało. Na koniec Steve polecił swemu “Jezusowi” na wykonanie swej roboty – Steen otrzymał Twist of Fate.

.

.

.

Walka nr 1: Roderick Strong vs Mike Bennett (w/ Brutal Bob) 
Przy stole komentatorskim Mike Mondo. Roddy kopniakiem skontrował szarżę w rogu i ze środkowego narożnika wymierzył Dropkick. Panowie przenieśli się poza ring, gdzie Bennett zaliczał barierkę dla widzów oraz otrzymywał chopy. Mike’owi udało się nadziać rywala na barierkę, po czym “zamienił słówko” z Mikem Mondo. Fan w pierwszym rzędzie w koszulce Benneta przytulił Mike’a  (ja tam bym wolał Marię albo Scarlett) Z powrotem w ringu, Bennett wykonał Spinebuster, Back Elbow i Quarter Nelson. Roderick uniknął szarży w rogu i próbował szczęścia przez O’Connor Roll, ale nic z tego. Mike nadział się na Dropkicka i choć skontrował kolejny atak kopniakiem, to jednak został potem wyrzucony z ringu. Strong przeslizgując się miedzy linami wykonał Dropkick i obaj panowie znów poza ringiem. Bennett kontrując atak rywala pchnął go prosto na Mike’a Mondo. Strong zdołał się zatrzymać, choć Mondo na wszelki wypadek wstał. Bennett przymierzał się na Spear na barierkę, jednak trafił nim Mondo. Strong złapał Bennetta, wymierzając mu Torture Rack Backbreaker na krawędź ringu (ałć !).
Ponownie w ringu, Roddy wykonuje Running Knee, Running Forearm i Cradle Backbreaker, ale tylko 2 count. Nastąpiła wymiana ciosów, panowie kontrują swe akcje i wreszcie mamy Spear w wykonaniu Mike’a, co starczyło na 2 count. Roddy zablokował atak rywala i wymierzył Jumping Knee, jednakże Bennett znów doszedł do głosu i udało mu się wykonać TKO. W tym samym czasie Brutal Bob zagadywał sędziego, ale zajął się nim Mondo. Bennett złapał Mondo, ale ten drugi nadział go o linę. Roddy’emu pozostało to tylko wykorzystać na swoją korzyść – End of Heartache i po walce.

Zwycięzca: Roderick Strong

Tuż po walce Mondo zaatakował Stronga, atakując potem również Bennetta. Ochrona rozdzieliła panów.
Czyżby Triple Threat Match na Border Wars ?

.

.

.

Walka nr 2: Jorge Santi vs Tadarius Thomas
Po przepychankach Santi nadział rywala na Headscissors, jednak Thomas zdołał ustać na nogach. Thomas wymierzył Monkey Flip, ale jego rywal również stanął na nogach. Santi zaskoczył rywala Double Stompem w plecy i do tego Tornado Punch. Z kolejnym ciosem Jorge chybił, ale i Thomas nie trafił z Capoeira Kickiem. Wraparound Clothesline, chwilę później panowie jednocześnie wykonali sobie Big Boota, lądując w przeciwnych narożnikach.
Jimmy Jacobs i Cliff Compton wtargnęli na ring, atakując obu zawodników.

Brak zwycięzcy

Po chwili do ataku dołączyli jeszcze Rhett Ritus i Rhino. Steve Corino wszedł na ring i obserwował jak Jorge Santi miał zaszczyt otrzymać od Rhino GORE! Fani skandowali “ECW”. Steve podkreslił, że sytuacja z Kevinem Steenem nie zmienia ich planów. Nastąpi destrukcja Ring of Honor, tak jak zniszczyli już Kevina Steena. Steve obawia się, że jego brzydkiej buźki nie ujrzymy już nigdy więcej.
Na rampie pojawił się Nigel McGuinness, proponując Steve’owi przymknąć się. Dni ich nachodzenia w ROH są policzone, “Honor” został przywrócony, a SCUM się rozpuszcza. Steve odpowiedział, że jest wręcz odwrotnie, ich liczba wzrosła, są silniejsi niż kiedykolwiek. Steve przypomniał że to on stworzył Kevina Steena, więc on mógł go zniszczyć. Taki jest ich plan i ich misja. On jest głosem tego powodu, on jest Bogiem !
Nigel zaprosił obok siebie Jay’a Lethala i Michaela Elgina, po czym ostrzegł SCUM, żeby lepiej wynieśli się z ringu. Corino odpowiedział, że Bogowi nie mówi się, co ma robić; on wydaje polecenia. Rozprzestrzenia swe słowa mądrości i oświadcza, że potrzebują pasa ROH World Champion, dlatego też jego duchowny syn zostanie następnym i już ostatnim w historii ROH World Championem. Nigel zaprzeczył temu, gdyż żaden z tych idiotów nie zasługuje na shota.
Steve widział, że Nigel chciałby aby on odszedł z Ring of Honor i zrobi to…. Steve zapytał publiki czy by tego chcieli, otrzymując w odpowiedzi “YES”. Steve rzekł, że mógłby odejść, ale Nigel musi dać title shota. Jeśli SCUM przegra, on odejdzie nie tylko z Ring of Honor, ale ogólnie z wrestlingu. Domyśla się jednak, że Nigel nie da im title shota, bo jest po prostu żałosnym śmieciem. Niby stoi za przywróceniem honoru, a tak naprawdę jest hipokrytą. Na pewno pamięta, że był wygwizdywany, kiedy był ROH World Championem. Siedział na zapleczu i narzekał na ludzi, którzy nie doceniali jego poświęcenia. Steve rzekł, że widział dokument DVD Nigela i jest to kawał gówna !
Nigel rzekł, że widzi iż Corino zależy na tej walce. Tak więc na Border Wars Elgin i Lethal zmierzą się z dwoma zawodnikami SCUM. Jeśli SCUM wygra, mogą wybrać jednego z nich do walki o pas ROH World Champion. ale jeśli jego chłopcy zwyciężą, Corino wylatuje z Ring of Honor na zawsze ! Steve powiedział, że nie zgadza się na takie warunki. Faktycznie chce title shota dla swego duchownego syna, ale Nigel musi postarać się o coś lepszego. Na Supercard of Honor mieliśmy mały wypadeczek, przez który Kevin Kelly jest teraz sam przy stole komentatorskim. Steve zgodzi się na tą stypulację jeśli po zwycięstwie SCUM będzie mógł również co tydzień zasiadać przy stole komentatorskim, by głosić prawdę o wszystkim, co związane jest z Ring of Honor. Corino uważa jednak, że Nigel nie zgodzi się na to, gdyż był, jest i zawsze będzie tchórzem.
Nigel zdjął marynarkę i razem z Elginem i Lethalem weszli do ringu. McGuinness rzekł, że czeka na Steve’a na Border Wars. Steve powiedział, że Nigel ujrzy go za tydzień.

.

.

.

.

Przy stole komentatorskim Mark Briscoe, który zawalczy o pas ROH TV Champion na Border Wars.

Walka nr 3: Matt Taven © (w/ Truth Martini i Scarlett) vs ACH – ROH TV Championship Match
Taven czuł się pewnie, trzymając ACH’a w Headlocku i po chwili dołożył Shoulderblock. Dzięki swej szybkości ACH nadział Tavena na Headscissors, a następnie przekierował go na krawędź ringu, wykonując kopniak z kolanka oraz Running Boot. Matt odepchnął rywala i poczęstował go Roundhouse Kickiem. Pchnięcie na liny, ACH wykonuje Clothesline (a raczej miał wykonać, bo jeśli dotknął Tavena, to ledwo ledwo). Panowie na krawędzi ringu, ACH zdobywa przewagę, backflipem z narożnika wraca wewnątrz kwadratowego pierścienia i nokautuje rywala punchem. Na tym jednak nie koniec – ACH bez chwili zastanowienia bierze rozbieg i mamy Baseball Slide oraz Flip Dive !
Wracamy po reklamach, Taven chybił ze Springboard Senton. ACH przystępuje do Clothesline’ów plus Back elbow w odpowiedzi na próbę szarży w rogu. Taven poza ringiem, więc ACH wykonuje Suicide Dive. ACH wrzucił rywala do ringu i wszedł na narożnik, wykonując Crossbody, 2 count. ACH chciał wziąć rozbieg, ale Truth Martini złapał za linę, powodując jego wycieczkę poza ring. Martini ku swemu przerażeniu po chwili spostrzegł, że ACH nie upał, tylko stanął na nogi i nie zamierzał być obojętny na trik Trutha. Taven jednak wykorzystał moment, wymierzając Baseball Slide. Obrońca tytułu ustawił rywala na krawędzi ringu i na podłogę wymierzył dewastujący Spinning Neckbreaker. Taven liczył na zwycięstwo przez count out, jednak ACH wrócił w ostatniej chwili. Taven chciał przystąpić do finiszera, lecz ACH próbował szczęścia poprzez Roll Up i Backslide. ACH przy próbie szarży w rogu został wyniesiony wysoko w górę i zaliczył narożnik. Taven wskoczył na narożnik, ale ACH nadział go na Flying Yakuza Kick. Sekundę później imponująca Hurricanrana, do tego Frog Splash z narożnika, jednakże tylko 2 count.
Scarlett wskoczyła na krawędź ringu, odwracając uwagę arbitra. ACH uniknął ciosu od Tavena, ale gdy chciał się odbić od lin, za nogę złapał go Truth Martini. Taven wykonał pomyślnie Headlock Driver i uzyskał pinfall.

Zwycięzca: Matt Taven

.

.

.

Dość różna mieszanka w tym tygodniu moim zdaniem. Dużo gadania w tym tygodniu, choć Corino dobrze spisuje się w swej roli. żadna z trzech walk jakoś wielce nie zachwyciła, no i drugi tydzień z rzędu przerażająco krótki main event (Taven znów za mało pokazuje). Tak więc w tym tygodniu poza speechami nic niezwykłego, jak na ROH. Obejrzeć ów epizod raz i już do niego nie wracać.
Za tydzień reprezentanci SCUM w akcji ! Ponadto Jay Briscoe i Adam Cole podpiszą kontrakt na ROH World Championship Match na Border Wars !

autor:KL








Chcesz być na bieżąco? Wystarczy, ze polubisz naszą stronę na Facebook'u, tam, każdy nowy post zostaje udostępniany dla wszystkich fejsbukowiczów. Zapraszam!

0 Odpowiedź "ROH 20.04.2013: Raport"

Prześlij komentarz

Prosimy nie używać wulgaryzmów.