Odjechany ocenia #11: Triple H

Długo oczekiwany 11 epizod Odjechany ocenia! Tym razem padło na The Game'a - Triple H'a! 

Krótkie wideo opowiadające historię tego wrestlera poniżej: 

Zacznijmy od tego, że Triple H to nie tylko znakomity wrestler, ale także aktor. Ma na swoim koncie osiem roli filmowych, jedna z nich to Arlo "AJ" Jayne w filmie Inside Out. Bardzo lubię filmy z Hunterem w roli niekoniecznie głównej. 

Plakat prezentujący film Inside Out. 

Tyle ile Paul Levesque osiągnął w WWE oraz WWF nie udaje się każdemu lepszemu zawodnikowi w tej federacji. Triple H to ośmiokrotny mistrz WWE/WWF, pięciokrotny World Heavyweight Champion oraz Intercontinental Champion. Bardzo fajnie ogląda się Huntera jako mistrza, nieważne czy ten as ma jakieś znacznie czy też nie. Po prostu jego nie da się nie kochać oraz nie szanować. 

Triple H po raz kolejny celebruje wygraną pasa WWE.

Hunter prowadził wiele znakomitych rywalizacji, w większość pokazywał swoją niesamowitą siłę i dominację, w mniejszości musiał jednak uznać wyższość rywala, jednak nie przyjmował porażki jako bardzo dobry rezultat, jak chyba każdy szanujący się wrestler.  

Triple H vs The Undertaker

Jedną z najlepszy rywalizacji Hunter to właśnie ta z Deadmanem, która ciągnęła się parę kilka, dobrych lat. Zaczęło się to w 2001 roku, gdzie Triple H zmierzył się z Umarlakiem na WrestleManii, niestety odniósł porażkę. Ostatecznie po kolejnych bojach na WrestleManii 27 oraz 28 także odniosił porażki. Jednak był to jeden z najlepszych feudów w historii.    

Triple H vs Randy Orton

Drugim najlepszym bojem o swoje była rywalizacja z Randym Ortonem. Na szali był pas WWE Championship i to w koło niego ciągła się ta rywalizacja, także trwała bardzo, bardzo długo. Podczas jej trwania łamano wszystkie zasady, pewnego razu sam Triple H wszedł do domu Randalla zniszczył wszystko nie pomijając Ortona. Ta rywalizacja zapadnie mi w pamieć jako jedna z najlepszych w historii. 

D-Generation X

Najlepszy Tag Team w historii według większość, bije na głowę nawet Brothers of Destruction. Mowa oczywiście o D-Generation X! Zaczynali jako stajnia, pod koniec przygody skończyli jako Tag Team. Prowadzili niezapomniany feud z Legacy czy innymi znakomitymi wrestlerami. Pokazywali młodszym, że doświadczenie też się liczy! 



Vince McMahon zrobi kawał dobrej roboty, jeśli przekaże biznes swojemu zięciowi! 

Podsumowanie czas zacząć: 

Move - set oceniam na 8/10.

Przemowy przy mikrofonie: 8/10.

Tag teamy: 10/10.

Sukcesy: 9/10.

Kariera solowa: 9/10

Moja ocena zawodnika: 9/10

ŚREDNIA OCEN: 8.8

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

Chcesz więcej? 

Skomentuj! 

Napisz co chcesz zobaczyć następnym razem!

Na pewno postaram się spełnić każde prośby!

Autor: Odejchany