Artykuł: Mistrzowie WWE w 2013 roku

Zapraszamy do czytania artykułu pt''Mistrzowie WWE w 2013 roku''. Mamy nadzieję, że spodoba wam się artykuł. Życzymy miłego czytania.

#1 Mistrzowie Stanów Zjednoczonych

                                                             Antonio Cesaro                                                             

W 2013 roku duma europejskiego wrestlingu Antonio Cesaro nie był długo mistrzem, ponieważ znaczniejszą role jako mistrz odgrywał w 2012 roku gdzie był mistrzem od końcówki sierpnia mianowicie od SummerSlam gdzie pokonał byłego mistrza US Santino Marelle. W 2013 roku toczył dość dobry feud z Mizem, ostatecznie Mizowi nie udało się odebrać pasa Stanów Zjednoczonych, ale pokazał swoje możliwości przy mikrofonie jak i ringu w tym feudzie. Teraz Cesaro jest w tag teamie z Jackiem Swaggerem i mają oni swojego managera Zeba Coltera co mi się bardzo podoba, bo jest wiele komicznych i fajnych scen takich jak na ostatnim SmackDown gdzie Zeb cały czas trzymał taki plakat "Deportować Mikołaja" co było fajne i nawet się uśmiałem :) Mam nadzieje, że Antonio za jakiś czas odejdzie z tej powiedzmy "stajni" i zawalczy o np. pas interkontynentalny.

Kofi Kingston 

  

To jest człowiek który pas US trzymał niejednokrotnie a nadal się nie nudzi jako ten mistrz :) Wygrał ten pas w walce z Antonio Cesaro dodajmy, że ta walka była zaliczona przez wwe.com jako jedna z najlepszych 25 walk 2013 roku! Długo się tym pasem Kofi nie nacieszył, bo urodziło mu się dziecko i wiadomo, że to było wtedy jego gwiazdą na niebie, czyli czymś najważniejszym. Mam nadzieje, że chociaż był dobrym mistrzem US to w najbliższym czasie go nie zdobędzie, ale chcę zobaczyć jego heel turn  oraz jakieś ciekawe feudy i walki, bo jest świetnym zawodnikiem, a ten pas jest obecnie w dobrych rękach.

  

Dean Ambrose   

 

Dean trzyma ten pas od tegorocznego Extreme Rules czyli ponad rok. Zasłużył na to, bo jest świetnym mistrzem, teraz ten pas u niego jest dużo bardziej ważniejszy, bo Seth i Roman stracili swoje pasy tag team i ten pas nie jest w cieniu tych pasów, tylko jest czymś o co The Shield musi walczyć i to chronić. Być może za miesiąc/dwa miesiące ten pas powinien być oddany do innego zawodnika, bo jednak te młode się nudzą i nie ma co z nimi robić.

#2 Mistrzynie Divas

Eve Torres

 

Można powiedzieć, że Eve była mistrzynią w 2013 roku, bo trzymała ten pas przez pierwsze 2 tygodnie tego roku :) Szkoda, że odeszła po tej walce, ale pewnie kiedyś powróci i zawalczy o pas Div!

Kaitlyn

To ona odebrała tytuł Eve i można powiedzieć, że zakończyła jej karierę, lecz Kaitlyn też jakoś wybitnie długo nie nosiła tego pasa na swoich biodrach. Cóż można powiedzieć była dobrą mistrzynią i mam nadzieje, że jeszcze kiedyś ją zobaczymy jako mistrzynie :) 

AJ Lee

 

To ona była królową Div w 2013 roku. Trzyma pas już przez mniej więcej połowę roku i jeszcze go nie straciła. Myślałem, że straci go już na TLC w walce z Natalyą, ale do tego nie doszło, a wszystko na to wskazywało, bo na niedługi czas przed TLC AJ zezłościła się na dziennikarkę, która rozmawiała z CM Punkiem, a CM Punk co mi się nie podobało bronił ją a powinien pokazać jaja i nie dać wejść na głowę swojej dziewczynie. Myślę, że jednak ten pas zostanie stracony przez AJ na jakimś RAW, lub na najbliższym PPV którym jest Royal Rumble. 

#3 Mistrzowie Tag Team

Team Hell No (Daniel Bryan & Kane)

Mi się bardzo podobało ich panowanie mistrzowskie z powodu świetnych walk, bo potrafili wykręcić wiele ciekawych walk i byli dobrzy przy mikrofonie, potrafili rozbawić publiczność i ich rozbudzić do krzyczenia "yes" lub "no". Fajne były też te sprzeczki a później pogodzenia. Drużyna rozpadła się i poszli w bardzo różne od siebie kierunki Daniel walczył i wygrywał pas WWE, a Kane dołączył do korporacji, a przed tym toczył feud z rodziną Wyattów. 

The Shield (Roman Reigns & Seth Rollins) 

Roman i Seth trzymali te pasy od Extreme Rules tegorocznego a stracili je na jednym jak nie ostatnim RAW przed Battleground. Co tu mogę powiedzieć byli świetnymi mistrzami jak i przy mikrofonie tak i w ringu potrafili wykręcić świetne walki. Wtedy Roman nie był aż tak doceniany jak teraz, bo był tym można powiedzieć "słabym ogniwem" a teraz jest takim kapitanem bez opasko, bo tym oficjalnym jest bardziej Dean, ale Roman pokazuje, że to on powinien nim być.  

Rhodes Family (Goldust & Cody Rhodes)

 

Nie oszukujmy  się, że jest to początek, tak właściwie przed początek ich feudu, który ma się zakończyć walką na WM30. Mi się osobiście to podobało, że zdobyli te pasy , bo ten feud ruszy od razy z wysokiego biegu np.Cody lub Goldust co jest bardziej prawdopodobne zdradza swojego brata i tracą oni swoje pasy tag team, a potem samo by się ten feud  sam ciągnął.

#4 Mistrzowie Interkontynentalni 

Wade Barrett

 

Był świetnym mistrzem i nie mówię tego dlatego, że go lubię tylko dlatego, że miał dobre walki i proma. Wtedy miał normalny gimmick nie to co teraz jakieś #Bad News Barrett. Mi się to nie podoba, bo w końcu on jest wrestlerem a nie jakimś politykiem,ale niestety WWE dało od siebie też swoje #Bad News WWE i zmieniło jego ring name na "Bad News Barrett", więc raczej taki gimmick będzie miał on na stałe lub na dość długi czas :(

The Miz

 Bardzo się cieszyłem kiedy zdobył ten pas na WrestleManii,ponieważ jestem jego fanem od praktycznie początków oglądania WWE. Niestety moja radość nie trwała długo, bo dzień później na RAW "Awesome One" stracił pas na rzecz Barretta, ale zły też nie byłem, bo równie lubię go, lubiłem i będę lubił.

Curtis Axel

 

Pod względem rozrywki nie był dobrym mistrzem, ale pod względem atrakcyjności walk był bardzo dobry. Według mnie Curtis jest dobry przy mikrofonie, lecz nie wiadomo czemu WWE nie chcę mu dać jakiegoś dobrego gimmicku, ba...on można powiedzieć, że nie ma w ogóle gimmicku i to trochę sprawiało, że był marnym mistrzem i się cieszyłem jak stracił ten pas. Mam nadzieje, że jak kiedyś dojdzie do rozdzielenia się Rybaxel to Curtis dostanie jakiś fajny gimmick i będzie toczył dobre feudy.

  

Big E Langston

 

Big E  wygrał ten pas nie dawno, więc nie mogę tutaj się dużo rozpisać, ale mogę powiedzieć, że zasłużył na ten tytuł i powinien go trzymać jak najdłużej. Już mnie ten title run bardzo ciekawi, bo na sylwestrowym RAW zobaczymy  walkę o pas IC Big E vs Fandango i mam nadzieja, że ta walka będzie na wysokim nadzieje i raczej tak będzie, bo są to dwaj świetni zawodnicy.

#5 Mistrzowie Wagi ciężkiej 

Alberto Del Rio

Jeden z najbardziej "hejtowanych" mistrzów ostatnich lat. Trochę mi się to nie podobało, bo to jest wrestling i powinno się tutaj głównie patrzyć na umiejętności wrestlera, a nie na jego gimmick. Oczywiście gimmick jest ważny, a Del Rio miał nudny gimmick i trochę ciężko było go znieść jako mistrza, ale bez przesady.

Dolph Ziggler

WWE zepsuło to jego panowanie, bo każdemu się może zdarzyć kontuzja, a Dolphowi się to często nie zdarzało, pechowo doznał kontuzji w czasie kiedy był na szczycie swojej kariery. Udowodnił WWE to, że był to pech i przypadek, bo po stracie jego tytułu nie doznał żadnej poważnej kontuzji. Mam nadzieje, że dostanie z najbliższym czasie jakiś pas może nawet pas WWE, ale na razie niech sobie walczy na tym "parterze".

John Cena

Mi się osobiście podobało to, że John dostał inny pas niż pas WWE, bo jako mistrz WWE już się wydawał nudny, a jako mistrz WHC wręcz przeciwnie. Niestety dla jego fanów stracił on swój pas na rzecz Ortona, minę miał podobną jak po przegranej z Rockiem na WM28, ale to nie jest dziwne, bo walczył o pas wagi ciężkiej i pas WWE. Miło i fajnie było go oglądać jako mistrza WHC :)

#6 Wszyscy mistrzowie WWE

CM Punk

 

Nie był mistrzem WWE długo w 2013 roku, bo nawet nie miesiąc, ale jak się te wszystkie lata zbierze do kupy to wyjdzie nam 434 dni, całkiem dużo no nie? Stracił on pas w walce na Royal Rumble z The Rockiem po długiej i pełnej zwrotów walce. Nie spadł on jednak z górnej półki, bo na Elimination Chamber walczył w rewanżu o ten pas, na RAW walczył z Johnem Ceną o pretendenta do pasa WWE, a na WrestleManii próbował przerwać streak Undertakera, lecz mu się to nie udało, ale gdyby się mu to udało to te panowanie jako mistrze WWE przez 434 dni nie miało by praktycznie żadnego znaczenia przy tym wyczynie.

The Rock

 

Można powiedzieć, że było to wielkie przeżycie dla osób które nie oglądały WWF, bo mogli oni przeżyć chwile, które przeżywali ich starsi koledzy i koleżanki, do tych ludzi włącza się mnie i pewnie większość z was, bo wrestling nie był wtedy taki popularny jaki jest teraz, a nawet większość nie wiedziała co to jest wrestling chyba, że podało by się im imię Hulk Hogan. Wracając do tematu WWE potem żałowało trochę dania pasa WWE Rockowi, ale to był ich błąd lub dobra decyzja i trzeba było myśleć a nie się później rozczulać.

John Cena

  

Pas WWE nie jest jedynym pasem który John wygrał w 2013 roku, więc z tego można wywnioskować, że był to bardzo dobry, a nawet rewelacyjny rok dla Ceny. Był chyba najdłużej panującym mistrzem WWE  w 2013 roku, głównie walczył z tymi cięższymi zawodnikami np. Mark Henry i Ryback, ale na zakończenie jego title runu dostał rywala wręcz przeciwnego do Rybacka i Marka, bo wygrywał walki z tymi ciężkimi, a przegrał z tym małym i niezbyt dobrze muskularnym Danielem Bryanem.

Daniel Bryan

Niestety dużo nie można powiedzieć o nim i mistrzostwie WWE, bo jego panowania nie przekraczały 24H, ale wygrał ten pas kilka razy, lecz się nimi nie nacieszył. Bez sensu było dawanie mu pasa skoro i tak nie będzie go nosił na barku przez więcej niż jeden dzień, a mogli dać mu pas w jakiś efektowny sposób za kilka lat i wtedy by potrzymał ten pas przez kilka miesięcy i byłoby to bardzo fajne i ciekawe, a nie tak jak zrobili. Liczę na to, że teraz Bryan będzie współpracował z CM Punkiem a za jakiś czas będzie toczył z nim feud o pas WWE, ale to są tylko moje marzenia i spekulacje :)

Randy Orton

Wygrał ten pas po wykorzystaniu w bardzo kontrowersyjny sposób walizko na Danielu Bryanie i tak jak wielu posiadaczy tej walizki przeszedł heel turn czego można było się spodziewać po spekulacjach o tym heel turnie kilku miesięcznych. Obecnie Randy jest tym niekwestionowanym mistrzem WWE wagi ciężkiej. Trzymać ten pas będzie do najprawdopodobniej WrestleManii 30, także ma dużo czasu i pola do popisu :) Może stoczyć w tym czasie kilka ciekawych walk oraz zrobić jakieś ciekawe feudy. Osobiście wierze w niego i myślę, że WWE nie pożałuje dania mu tego pasa.