ROH 23.11.2013 – raport

Przebrnęliśmy już przez Glory by Honor XII, teraz będziemy brnąć przez eventy ROH Pursuit: Night 1 w Dearborn oraz Night 2 w Columbus, poczynając od dziś.

Dziać się z pewnością będzie. Dzisiaj pas ROH TV Champion na szali, Jay Briscoe rzuca otwarte wyzwanie, a w walce wieczoru bardzo ciekawie zapowiadające się emocje w starciu Jay’a Lethala i Eddie Edwardsa.

Przed TV title matchem pomiędzy Mattem Tavenem i Zachem Gowenem, Truth Martini wziął mikrofon i stwierdził że fakt iż Zach gowen jest człowiekiem posiadającym tylko jedną nogę, działa na jego niekorzyść. Jednakże Truth i Matt Taven nie zgadzają się z opinią większości, że Zach Gowen jest niepełnosprawny. Truth widzi w jego oczach wiarę w zdobycie pasa ROH TV, a także widzi że publiczność w taki obrót sprawy wierzą. Jeśli faktycznie tak jest, to ta publika jest głupsza, niż sam Zach. Ten pojedynek to tylko rozgrzewka przed Final Battle, a jedyne co Zach ma lepsze od Tavena, to miejsce parkingowe :D

Walka nr 1: Matt Taven (w/ H.O.T) © vs Zach Gowen – ROH TV Championship Match

Steve Corino stwierdził, że gdyby jego żona umarła, to ożeniłby się ze Scarlett Bordeaux :D Ponadto dodał, że Taven na pewno nie wygra tej walki poprzez Figure Four Leg Lock :D Nim akcja jakkolwiek się rozwinęła, dostaliśmy przerwę reklamową. Po niej Taven kontrolował pojedynek, a gdy zapytał swego rywala czy wie, z kim jest w ringu, publika odpowiedziała “Pauly Shore”. Gowen zdołał uniknąć kilku ataków przeciwnika i wyrzucić go z ringu, po czym popisał się Pescado. Wewnątrz kwadratowego pierścienia Zach zdecydował si na Moonsault, ale Truth Martini strącił go, podczas gdy Scarlett odwracała uwagę arbitra. Mimo to Gowen wciąż był w ofensywie, co potwierdził założeniem Koji Clutch. Taven chybił ze Splashem przy linach, po czym Gowen pomyślnie wykonał Moonsault, jednakże zamiast pinu, sędzia był zajęty Truthem Martini. Zach strącił Trutha z krawędzi ringu i to samo planował ze Scarlett, jednakże Taven wykorzystał jego nieuwagę i dzięki Climax osiągnął pinfall !

Zwycięzca: Matt Taven

H.O.T mieli zamiar poznęcać się nad Gowenem, ale musieli uciekać z ringu, gdyż zjawił się Tommaso Ciampa.

Za kulisami Veda Scott zapowiadała, że wkrótce powróci RD Evans; musiała jednak przerwać promo i dla swojego bezpieczeństwa ulotnić się, widząc Eddie Kingstona. Eddie powiedział, że on i Homicide otrzymają wkrótce title shota na pasy tag teamowe i dzięki temu pomogą Ring of Honor wzbić się wzwyż.

Na ring przyszedł Jay Briscoe ze stworzonym przez siebie pasem “prawdziwego mistrza. Jay rzekł, że to zaszczyt i przywilej dla niego stać przed oczami wszystkich jako ROH World Champion. Przypomniał, że main event Final Battle został zmieniony na Triple Threat Match: Jay stawia na szali swój pas mistrzowski przeciwko Adamowi Cole’owi i Michaelowi Elginowi. A jeśli chodzi o dzisiejszy wieczór, przydałby się ROH World Championship Match, bo postawmy sprawę jasno, pas Adama Cole’a to tylko kawałek g***a. Jay ogłosił, że rzuca otwarte wyzwanie – ktokolwiek z facetów szatni, kto czuje że ma jaja, aby przyjąć wyzwanie, może teraz przyjść do ringu.

Po chwili zjawił się….. Silas Young. Poprawił on Jay’a, iż jedynym mężczyzną w szatni jest on sam. A jakiż to facet przychodzi do ringu z własnej roboty pasem ? Jay niczym się nie różni od swojego brata, Marka – jest tylko kiepskim żartem.

Walka nr 2: Jay Briscoe © vs Silas Young – Real World Championship Match

Od samego początku Jay rzucił się do ataku, skutecznie blokując tą możliwość rywalowi. Silas próbował poprzez gonitwę w kotka i myszkę zaskoczyć rywala, ale nie przyniosło to pożądanego efektu. Young odepchnął Kevina Kelly’ego i wrzucił jego krzesło do ringu. W czasie gdy Jay pochwycił krzesło i był zajęty rozmową z arbitrem, Silas pochwycił w dłoń młotek. Nie zdążył jednak go wykorzystać, gdyż został mu on odebrany przez Marka Briscoe. Jay poprzez Jay Driller odliczył rywala do trzech.

Zwycięzca: Jay Briscoe

Promo przyszłotygodniowego main eventu – Jimmy Jacobs po sukcesie w trial Series Matchach zawalczy z Adamem Colem w ROH World Championship Matchu !

Walka nr 3: Jay Lethal vs Eddie Edwards (w/ Davey Richards)

Pojedynek zaczął się od kilku szybkich akcji z obu stron, ukazując że będzie to wyrównane starcie. Lethal dzięki Cartwheel Dropkick na dłuższy moment zyskał przewagę. Eddie Big Bootem wybronił się przed szarżą w rogu i ustawił rywala w pozycji Tree of Woe, wykonując mu Dropkick. Eddie wyszedł także poza ring, by wziąć rozbieg i dołożyć Baseball Slide, ale to nie wystarczyło na pinfall.

Po przerwie reklamowej Eddie wciąż rozdawał karty, atakując przeciwnika chopami. Jednakże Edwards dał się wyrzucić z ringu, a Lethal nie zmarnował tej okazji i dwukrotnie pod rząd wykonał Suicide Dive. Chciał także i po raz trzeci, ale tym razem Eddie zdążył wrócić do ringu i skontrować Hurricanraną. Teraz to Lethal był na podłodze i to Eddie dwukrotnie wykonał Suicide Dive. Tak samo i przy trzecim razie rywal był jednak górą – Jay nadział Eddiego na potężnego Superkicka. Eddie znalazł się na krawędzi ringu, skąd został strącony Springboard Dropkickiem, a dodatkowo Lethal dokończył swego dzieła, wymierzając Suicide Dive po raz trzeci.

Sędzia zaczął odliczanie count out i obaj panowie powrócili dopiero na 19. Steve’a Corino to nie zadowalało, bo miał nadzieję wyjść wrócić wcześniej do domu :D Po wymianie ciosów Edwards otrzymał Lethal Combination i elbow Drop, ale nie dał się pokonać. Fani skandowali “this is awesome”, tymczasem Eddie skontrował Lethal Injection na Belly to back Falcon Arrow. Publika była równo podzielona w kwestii komu kibicować. Eddie nie dał sobie wykonać Superplex, ale i jemu nie udało się z Double Stomp. Pomyślnie za to wykonał Chin Checker, co jednak na pinfall nie wystarczyło. Eddie, nie tracąc czasu, założył Achilles Lock, ale niewiele brakowało, a Lethal skradłby zwycięstwo przez Inside Cradle. Jeden i drugi atakował poprzez Running Forearm, ponadto obaj próbowali pinu przez różnego rodzaju roll upy. Po jednym z nich Jay nieoczekiwanie wykonał Lethal Injection i uzyskał pinfall !

Zwycięzca: Jay Lethal

Panowie otrzymali owację na stojąco od publiczności.

Pierwsza telewizyjna część Pursuit Night 1 to wrestlingowo walka wieczoru, a storyline’owo drobny ruch prowadzący do Final Battle – dziś tak było w przypadku Taven vs Ciampa oraz M.Briscoe vs Young. To właściwie wystarczy na zobrazowanie, co się działo w tym tygodniu. Dodać do tego mogę, że lubię słuchać Steve’a Corino przy stole komentatorskim :)

Za tydzień Jimmy Jacobs walczy o pas ROH World Champion z broniącym tytułu Adamem Colem. Panowie w styczniu stworzyli razem świetny pojedynek, a ponoć tym razem było porównywalnie super, więc naprawdę jest na co czekać !

Oglądajcie Ring of Honor !

autor:KL