True Sizo-Hell in a Cell

Witam w co tygodniowym True Sizo! Chciałem przeprosić, że jest dopiero w niedziele, ale od piątku do dzisiejszego poranka byłem u rodziny :) Dzisiaj omówię galę PPV Hell in a Cell.

Zacznijmy od kick-off, gdzie Big E Langston zmierzy się o pas interkontynentalny z mistrzem Curtisem Axelem.
Big E przeszedł face turn, więc może być jakiś push np. na pas IC. Mi się już trochę nudzi Axel jako mistrz, chociaż jest świetnym wrestlerem, ale nie dzieje się z nim nic ciekawego. WWE chcę dać 1, lub 2 pasy face'om, ponieważ się sytuacja, gdzie mistrzami są sami heel'owie dzieciom nie zbyt podoba. Już od jakiegoś czasu był plan, żeby Big E został mistrzem, ale nie było okazji, a teraz myślę, że jest idealna okazja. Sama walka pewnie nie będzie rewelacyjna, ponieważ wiemy ile trwają walki w pree-show, od 8 do 10 minut, ale jeśli Langston zgarnie pas to może publiczność na jakość walki nie zwróci uwagi.
Stawiam na:Big E Langston
 



Zaczynamy główną galę, zacznijmy może od walki kobiet, czyli AJ Lee vs Brie Bella.
Walka ta będzie o pas mistrzowski div, nie będę tutaj się rozpisywał, jest to walka przewidywalna, nie wierze, żeby AJ tak szybko straciła pas, może na TLC już straci i liczyłbym, żeby to była Natalya, bo według mnie jest najlepszą wrestlerką razem z AJ i Kaithlyn, które walczą w głównym rosterze WWE.
Stawiam na:AJ Lee
 



Kolejna walka, to walka "zapychacz". Los Matadoros vs The Real Americans. Czyli tag team match, bo Teddy by się obraził :/ Mam nadzieje, że wygra team Amerykanów, ale raczej wygrają matadorzy. Mam nadzieje, że chociaż jakieś kilka fajnych akcji nam pokażą.
Stawiam na:Los Matadores

Teddy się cieszy, bo przed nami kolejny tag team match, The Usos vs The Shield vs Goldust & Cody Rhodes (c)
Ta walka na pewno będzie lepsza niż poprzednia, bo pewnie dostaną więcej czasu, a po za tym są tutaj lepsi zawodnicy. Bardzo mi się podobało, że Rhodes Family zdobyli pasy z zaskoczenia, a nie w jakieś zapowiedzianej walce na PPV. Osobiście wolę tarczę jako mistrzów, ale wiemy, że zdobycie pasów przez Rhodes'ów prowadzi do walki na WrestleManii, na którą wszyscy czekamy ^.^
Stawiam na:Goldust & Cody Rhodes 




I teraz zaczyna się dziać ostro...CM Punk zmierzy się w handicap match'u z Rybackiem i Paulem Heymanem w klatce hell in a cell!
Walka pewnie będzie wyglądała tak, że Ryback przez całą walkę broni swojego managera, a na końcu po świetnej walce Punk go dorwie. W zeszłym roku sytuacja była na odwrót, to Paul był managerem Punka, a Ryback walczył sam i, tylko Paul nie przeszedł żadnego turnu. Ta walka może być trochę gorsza niż w zeszłym roku, bo nie dostaną tyle czasu, w końcu to nie jest walka o najważniejszy tytuł WWE, tak jak w zeszłym roku i pewnie trochę czasu zejdzie na gonitwie Paula poprzez Punka. W zeszłym roku walkę, właściwie po walcę urozmaiciło to, że Ryback wykonał shell shoced na szczycie klatki na Brooksie, w tym roku raczej do tego, czy czegoś podobnego nie dojdzie. Myślę, że wygra Ryback z Paulem, ale po walcę Punk się zemści na nich !
Stawiam na:Ryback & Paul Heyman
 



Kolejna walka to powracający Cena, który zmierzy się o pas wagi ciężkiej z Meksykańskim arystokratą Albertem Del Rio!
Nie będzie to walka w klatce, a szkoda, bo ta walka na to zasługuję. Kiedy na arenie będzie słychać muzykę "Jasia", to publiczność na pewno się rozbudzi. Są plotki, że Cena ma przejść heel turn, wszystko nawet pasuję, ale i tak bym w to wątpił...Najprawdopodobniej Sandow będzie realizował walizkę, ale ją straci i nie zdobędzie pasa wagi ciężkiej, co jest wielkim błędem ze strony WWE. No, dobra rozumiem, że ktoś straci walizkę raz na ileś lat, ale nie co rok, bo widzę, że się to WWE spodobało i psują tradycję tej walizki. Ta walka może być nieprzewidywalna, ale...
Stawiam na:John Cena
 



I nadszedł czas na ostatnią walkę z karty tej gali, Randy Orton (c) vs Daniel Bryan o pas WWE w konstrukcji hell in a cell, gdzie sędzią specjalnym będzie HBK, nic dodać nic ująć :)
Na tej gali ma zakończyć się feud o pas mistrzowski WWE i pas ma wygrać Daniel, nawet mi tu wszystko pasuję, sędzią jest trener Daniela Shawn, walka jest w klatce i wszystko jest idealnie przygotowane na zwycięstwo Bryana, ale ja mam cień nadziei, że czymś nas Vince zaskoczy :) Jeśli ktoś ma wejść na szczyt klatki, to stawiałbym, że w tej walce, ale raczej w to zbytnio nie wierze...:/ Być może zobaczymy jakieś skoki z narożnika, połamane stoły, dużą ilość krzeseł, ale na nic specjalnego bym nie liczył, a może zaskoczymy się totalnie i HBK odwróci się od Daniela, ale to są tylko niespodzianki, które raczej się nie staną, a szkoda :)
Stawiam na:Daniel Bryan